Proscenic M7 Pro – Recenzja odkurzacza z automatycznym opróżnianiem pojemnika

Moja przygoda z marką Proscenic rozpoczęła się od nawilżacza powietrza Proscenic H8 / Ultenic H8. Później trafił do mnie robot odkurzający M7 Pro, który według mnie może sporo namieszać na rynku odkurzaczy autonomicznych. Ma imponujące parametry, system automatycznego opróżniania pojemnika na śmieci a przede wszystkim jest atrakcyjny cenowo. Pełen zestaw ze stacją opróżniająca śmieci kosztuje około 2 tys. złotych. To o jakiś 1 tys. zł mniej od iRobot Roomba i7+ i kilkaset złotych taniej od Viomi S9

Odkurzacz Proscenic M7 Pro ma wiele do zaoferowania: laserowe skanowanie pomieszczeń (Laserowy czujnik odległości LDS skanuje pomieszczenie w 360 stopniach, w celu zrobienia mapy pomieszczenia), korzystanie z implementacji algorytmu SLAM (sprawia, że odkurzacz oblicza najbardziej efektywną drogę do czyszczenia pomieszczenia) i system czyszczenia IPNAS 4.0. Posiada również funkcję zwiększania mocy ssania, gdy wykryje dywan.

Duża moc ssania w połączeniu z filtrem HEPA sprawia, że robot nie tylko dobrze odkurza twarde podłogi i dywany, ale także pomaga usuwać alergeny z powietrza. W aplikacji można rozpocząć i zaplanować sprzątanie, wybrać określone pomieszczenia, czy strefy do sprzątania. Wyróżnia go także system opróżniania śmieci oraz możliwość zapamiętania do 10 map.

Ogólnie M7 Pro oferuje doskonałą wydajność odkurzania i sporą ilość funkcji. Jest to jak na razie najlepszy i najbardziej zaawansowany robot odkurzający z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia.

Gdzie kupić Proscenic M7 Pro?

Proscenic M7 Pro najłatwiej i najszybciej zakupić w oficjalnym sklepie na Allegro. Można kupić samego robota lub cały zestaw ze stacją opróżniająca śmieci.

Moim zdaniem, jeśli decydujemy się już na model Proscenic M7 Pro, to warto brać go właśnie ze stacją.

Gdzie kupić części zamienne oraz akcesoria?

Wszelkie części zamienne oraz akcesoria można zakupić na stronie producenta, na Allegro lub na Aliexpress

Zawartość pełnego zestawu

Zestaw przyszedł do mnie w dwóch oddzielnych opakowaniach. W jednym był odkurzacz a w drugim stacja do automatycznego opróżniania śmieci.

Zacznijmy od zawartości, w którym znajduje się robot Proscenic M7 Pro

  • Robot Proscenic M7 Pro z zainstalowanym już pojemnikiem o pojemności 600ml + filtr HEPA + główna szczotka + zmiotki przednie
  • Pojemnik na wodę o pojemności 110ml z przypiętą już wielorazową szmatką
  • Zapasowe jednorazowe szmatki do mopowania (10 sztuk)
  • Zapasowe zaworki do mopa (4 sztuki)
  • Zapasowy filtr HEPA
  • Zapasowe zmiotki przednie (2 sztuki)
  • Pilot zdalnego sterowania + baterie
  • Stacja dokująca do ładowania + zasilacz z polską wtyczką
  • Zasilacz z polską wtyczką
  • Instrukcje obsługi (w kilku językach – nie ma języka polskiego)

Natomiast w drugim kartonie ze stacją do opróżniania śmieci znajdziemy:

  • Stacja opróżniająca śmieci + 3 worki
  • Instrukcja obsługi

Budowa odkurzacza

M7 Pro wykonany jest z bardzo dobrych jakościowo materiałów. Przeważa kolor czarny, z mocno błyszczącą górną pokrywą. Na pierwszy rzut oka od razu widać, że mamy do czynienia z produktem premium.

Wyposażony jest w 24 czujniki umożliwiające inteligentne sprzątanie. Do najważniejszych z nich można zaliczyć:

  • czujnik odległości LDS odpowiedzialny za mapowanie domu i planowanie najbardziej wydajnej ścieżki czyszczenia
  • czujniki zapobiegające upadkom np. ze schodów
  • czujniki kolizyjne do unikania przeszkód

Na wierzchu robota wyróżnia się niewielka 2 centymetrowa wieżyczka. Jest to laserowy czujnik odległości LDS, który skanuje pomieszczenie w 360 stopniach. Jego wymiary to 350 x 350 x 98 mm z wieżyczką (bez wieżyczki 78mm).

Na górnej pokrywie widoczny jest także podwójny przycisk z podświetleniem LED. Jeden służy do rozpoczęcia lub zatrzymania sprzątania, natomiast drugi to powrót do stacji ładującej. Robot ma funkcję automatycznego powrotu do bazy po zakończeniu pracy.

Zderzak z gumową końcówką zapobiega wszelkim uszkodzeniom przedmiotów znajdujących się na drodze odkurzacza. Plusem jest, że uderzanie w takie przedmioty jak meble, czy ściany nie zdarza mu się zbyt często, ponieważ dosłownie zwalnia tuż przed.  Tuż przy wylocie powietrza umieszczono dyskretny przycisk, który resetuje odkurzacz.

W tylnej części umieszczono spory pojemnik na kurz o pojemności 600 ml. Pod tym względem wygrywa z dużą częścią konkurencji. W pojemniku znajduje się już zamontowany filtr HEPA, który zapobiega przedostawaniu się alergenów z powrotem do pomieszczenia. Umieszczono tam także praktyczne narzędzie np. do usuwania włosów na szczotce.

Innowacją w porównaniu do innych robotów jest to, że pojemnik ma dodatkowy otwór, za pomocą którego stacja wysysa z niego wszystkie śmieci.

Na spodzie znajdują się czujniki, które zapobiegają upadkom, obracające się o 360 stopni kółeczko a także dwa amortyzowane kółka, które są w stanie wjechać na 2 centymetrowe przeszkody. Za sprzątanie odpowiedzialne są dwie szczotki boczne oraz główna szczotka z gęstym włosiem.

Nowością są blaszki do ładowania umieszczone z obu stron. Jedne do stacji ładowania a drugie do stacji opróżniającej śmieci. Na blaszki od opróżniania podpina się także pojemnik z wodą. Montuje się go w bardzo łatwy sposób – na zasadzie zatrzasków.

Budowa i działanie stacji opróżniającej śmieci

Stacja do automatycznego opróżniania śmieci wykonana jest z podobnych jakościowo materiałów, co robot M7 Pro. Możemy ją kupić osobno, bądź zamówić tak jak w moim przypadku razem z robotem w zestawie.

Urządzenie ma dosyć spore rozmiary – 255 x 225 x 340 mm. Tym samym zajmuje dużo więcej miejsca niż stacja do ładowania.

Z tyłu znajduje się kabel zasilający oraz wylot powietrza. Dlatego też trzeba pamiętać, aby nie przysuwać stacji do samej ściany. Na górze jest otwierana pokrywa, pod którą umieszczono worek na śmieci. Do zestawu dorzucono także dwa dodatkowe worki. Najtaniej można je zakupić na Aliexpress. Szkoda, że zamiast jednorazowych worków nie zastosowano plastikowego pojemnika na wzór tego z robota.

Worki w stacji według instrukcji należy wymieniać co 6 do 8 tygodni, ale wszystko zależy od powierzchni i od tego jak często puszczamy robota. Przykładowo u mnie jest włączany co kilka dni, ponieważ czasami wolę na szybko posprzątać mieszkanie za pomocą bezprzewodowego odkurzacza Jimmy JV85 Pro.

Po każdej zakończonej pracy robot podjeżdża i ustawia się zbiornikiem do przodu na stacji automatycznego opróżniania. Po chwili stacja z ogromną siłą i sporym hałasem przypominającym start samolotu wysysa wszystkie śmieci z pojemnika. Następnie robot wyjeżdża, obraca się w drugą stronę i podjeżdża w celu naładowania. Robi to spore wrażenie i uwalnia nas z częstego opróżniania zbiornika na śmieci.

Sterowanie

Robotem Proscenic M7 Pro można sterować na 3 sposoby:

  • przyciskami na obudowie (sprzątanie i powrót do bazy)
  • pilotem
  • aplikacją ProscenicHome
  • asystentem głosowym Google

W moim przypadku najczęściej korzystam z pilota lub aplikacji. Za pomocą pilota jesteśmy w stanie w dużej mierze obsłużyć najpotrzebniejsze funkcje odkurzacza. Poprzez jego użycie można (zaczynając od góry):

  • wrócić do bazy,
  • sterować ręcznie, w którym kierunku ma jechać,
  • wznawiać lub pauzować proces odkurzania,
  • ustawić tryb sprzątania (mały obszar lub mopowanie),
  • wyciszyć komunikaty,
  • zwiększać moc odkurzania

Zdecydowanie jednak polecam korzystanie z aplikacji Proscenic, w której jest dużo więcej opcji.

Aplikacja ProscenicHome (Weback)

M7 Pro może być sterowany za pośrednictwem aplikacji ProscenicHome (dostępnej na Androida i iOS). Dodatkowo aplikację można podpiąć pod asystenta głosowego Google / Amazon i sterować robotem głosowo. To co mnie trochę zdziwiło, to że aplikacja po zainstalowaniu nazywa się Weback, zamiast ProscenicHome.

Na początku trzeba założyć konto i wybrać język aplikacji (nie ma języka polskiego). Połączenie robota z naszą siecią domową 2.4Ghz jest bardzo proste, w każdym kroku jest instrukcja, co należy zrobić.

Ogólnie sama aplikacja Proscenic (Weback) wymaga kilku poprawek. Poniżej znajdziecie kilka przykładowych problemów:

  • Na wczytanej mapie potrafi tworzyć ją na nowo np. gdy uruchomi się mopowanie na „jodełkę” (trzeba wczytać mapę od nowa i dopiero wtedy uruchomić mopowanie)
  • Podczas mopowania na „jodęłkę” nie można zmienić na standardowe mopowanie z odkurzaniem (trzeba odpiąć pojemnik, uruchomić odkurzanie i dopiero wtedy podpiąć pojemnik)
  • Gdy zmienimy sposób mopowania ze standardowego na „jodełkę”, to cały proces sprzątania zaczyna sie od nowa
  • Nie ma wirtualnych ścian w postaci rysowania linii – zamiast tego są strefy no-go, które robi się dosyć trudno, jeśli mają być małych rozmiarów
  • Czasami dzielenie mieszkania na osobne pomieszczenie nie jest łatwe. Trzeba kilkukrotnie rysować linię, aby zrobić podział na strefy

Pierwsze uruchomienie

Robot przed pierwszym użyciem powinien zostać umieszczony na stacji dokującej w celu naładowania. Urządzenie włącza się przyciskiem umieszczonym na górnej pokrywie. Powinien pojawić się komunikat głosowy oraz podświetlona dioda wokół przycisków.

Każde kolejne ładowanie odbywa się automatycznie, ponieważ odkurzacz ma funkcję powrotu do bazy. Wraca do stacji, gdy skończy sprzątanie lub poziom baterii jest na tyle niski, że trzeba ją naładować (20-30%)

Skuteczność odkurzania

Proscenic M7 Pro pracuje na podobnej zasadzie jak te najbardziej znane czyli: Roborock, Xiaomi, Viomi. Podczas odkurzania skanuje za pomocą laserowego czujnika odległości (wieżyczka na odkurzaczu) każde napotkane pomieszczenie w 360 stopniach. Za pomocą algorytmu symulacji i lokalizacji (SLAM) wyznacza sobie układ mieszkania i określenia najlepszą trasę sprzątania.

Na mapie w aplikacji widać, gdzie dokładnie się znajduje i wszystkie miejsca, które już przejechał. Aplikacja pokazuje również, ile metrów kwadratowych posprzątał, poziom naładowania baterii i całkowity czas czyszczenia.

Jeśli chodzi o skuteczność, to M7 Pro pod względem maksymalnej siły ssania (2700Pa) zostawia konkurencyjne modele w tyle (najmocniejszy Roborock S6 MaxV ma moc 2500Pa). Bez problemu usuwa kurz, okruchy w kuchni i inne tego typu śmieci. Nie mam żadnych dywanów, ale zrobiłem test, na takim z krótkim włosiem i nie było to dla niego żadnym wyzwaniem. Jedną z fajnych funkcji znanych w droższych robotach jest zdolność do automatycznego wykrywania dywanu. Oznacza to, że zwiększa moc ssania, gdy tylko wykryje pod sobą jakikolwiek dywan. Po zjechaniu z dywanu powraca do ustawionej wcześniej mocy, Szkoda, że nie ma opcji wykrywania dywanów podczas mopowania – to spory minus.

Powierzchnia, która jest to odkurzania to około 30 metrów kwadratowych. Taki obszar jest w stanie objechać w około 30 minut. Po tym czasie zeszło tylko 20% baterii. Ogólnie Proscenic M7 Pro jest zasilany baterią o pojemności 5200 mAh, która pozwala na około 2,5h pracy.

Mopowanie

M7 Pro działa najlepiej jako odkurzacz, ale można za jego pomocą także mopować. Jest wyposażony w malutki zbiornik na wodę o pojemności 110 ml, który wpina sie na zatrzaski w dolnej części robota. Do pojemnika mocuje się dołączone do zestawu ściereczki jednorazowego lub wielokrotnego użytku. Nie zaleca się, aby dolewać do zbiornika cokolwiek poza wodą.

Jakość mopowania porównałbym do tego, co oferuje większość robotów. Jest to po prostu takie przecieranie i odświeżanie podłogi. Nie daje rady z większymi i suchymi plamami. Ponadto mop w tym modelu nie ma możliwości regulacji poziomu nawilżania szmatki (nie korzystałem z tej opcji w innych modelach)

Mopowanie może odbywać się na dwa sposoby:

  • Tryb jazdy wężykiem wraz z odkurzaniem
  • Tryb na tak zwaną „jodełkę”, ale wtedy wyłączone jest odkurzanie. Podobny tryb odkurzania oferują także roboty Viomi SE, Viomi V3 (wykonuje lekkie skręty przesuwając się do przodu i do tyłu).

Poza małym zbiornikiem, głównym ograniczeniem podczas mopowania jest to, że nie ma automatycznego wykrywania dywanów. Dla porównania, Roborock S5 Max ma zbiornik na wodę o pojemności 290 ml oraz strefy wykluczone z mopowania. Pozwala to na odcięcie wody, gdy wjedzie w daną strefę.

Warto tu podkreślić, że po zakończonej pracy należy zdemontować pojemnik, inaczej woda będzie się powoli sączyć na podłogę.

Specyfikacja Proscenic M7 Pro

  • Model: Proscenic M7 Pro
  • Moc silnika: 50 W
  • Maksymalna siła ssąca: 2700 Pa
  • Pojemność baterii: 5200 mAh a maksymalny czas pracy 150 minut (w tym czasie może posprzątać do 300m2)
  • Czas pełnego ładowania: 4-4.5h
  • Pojemność pojemnika na kurz: 600 ml
  • Pojemność pojemnika na wodę: 110 ml
  • Po rozładowaniu wraca do bazy a potem do sprzątania
  • Wykrywanie czujnika na wodę i blokowanie dokowania do stacji na wypróżnienie
  • Pokonuje progi do 2cm
  • Wymiary: 350 x 350 x 98 mm z wieżyczką, bez wieżyczki 78mm
  • Waga: 3,6kg
PLUSY:

  • Cena w stosunku do możliwości
  • Maksymalna siła ssąca: 2700 Pa
  • Spory pojemnik na kurz (600 ml)
  • Możliwość sterowania pilotem
  • Zapamiętuje do 10 map
  • Obsługuje stację, która może automatycznie zasysać kurz z odkurzacza (świetna sprawa dla alergików)

MINUSY:

  • Worki na śmieci zamiast pojemnika w stacji opróżniającej (worki najtaniej wychodzą na Aliexpress)
  • Mopowanie jest sporym minusem – Pojemnik ma tylko 110 ml i dozuje sporo wody podczas mopowania na jodełkę (nie wystarcza na 40 m2)
  • Lubi wjeżdzać na wszystko co ma poniżej 2 cm
  • Aplikacja wymaga kilku poprawek

Podsumowanie

Proscenic M7 Pro otrzymuje ode mnie wysoką ocenę za jakość wykonania, wydajność odkurzania a w szczególności za stację do automatycznego opróżniania pojemnika na śmieci. Dodatkowo wypada bardzo korzystanie cenowo w stosunku do konkurencji. Ogólnie samo odkurzanie wypada dużo lepiej od robota, z którego korzystam od kilku miesięcy a mianowicie Roborock S5.

Dobrego zdania jednak nie można napisać o mopowaniu. Mały zbiornik na wodę o pojemności 110 ml dozuje sporą ilość wody i nie wystarcza na posprzątanie nawet 40 metrów kwadratowych. Dodatkowo jest trochę do poprawienia w aplikacji i nie dotyczy to tylko kwestii mopowania.

Na mopowanie mogę jeszcze przymknąć oko, ponieważ tak jak w większości robótów jest to zwykłe przecieranie podłogi mokrą ścierką. Żaden nie poradzi sobie ze sporymi zaschniętymi plamami. Natomiast od aplikacji wymagam poprawnego działania, ponieważ jest to moje główne źródło sterowania a wszelkie błędy mogą zniechęcić od użytkowania.

Proscenic M7 Pro – Recenzja odkurzacza z automatycznym opróżnianiem pojemnika
Proscenic M7 Pro – Recenzja odkurzacza z automatycznym opróżnianiem pojemnika
1899zł
Czajna.pl - Najlepsze promocje, kupony rabatowe i recenzje z zakupów
Logo